Portret prawie korporacyjny
Panna S. wcale nie zachowuje się wyniośle, ani nie spogląda na nikogo z góry. Z całą jednak pewnością jest osobą uroczą i dziewczyną śliczną. Fałsz łączy się z prawdą.
Fotografia jest najbardziej nierzeczywistą ze wszystkich sztuk. Kłamie jak z nut i mówi prawdę kiedy chce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam,
Łukasz Cyrus