Wycieczka na Jurę
Szybka wycieczka na Jurę celem poszukiwania nagłych objawów zimy okazała się fiaskiem. Oczekiwana "wielka białość" na Pustyni Błędowskiej nie zaistniała w skutek wystąpienia opadów śniegu w miejscach niewłaściwych. W efekcie krajobraz był raczej nijaki, szary i całkowicie pozbawiony jakiegokolwiek kontrastu.
Las jurajski za to dopisał jak się patrzy - bury odpowiednio do panującej aury, prezentował się całkiem przygnębiająco. Wybornie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam,
Łukasz Cyrus