Straciłem wiarę w prawdę
Wychowany w PRL-u oglądałem zdjęcia radzieckich czołgów wyzwalających nas spod niemieckiej okupacji. Dziś czołgi na zdjęciach są dowodem radzieckiej agresji. Straciłem wiarę w prawdę i w zdolność fotografii do jej przedstawiania.
Kiedy polityka wykorzystuje fotografię dla propagandy, handel do napędzania sprzedaży rzeczy zbytecznych, reklama by rozbudzać fałszywe pragnienia, a zwykli ludzie by ukryć swoją przeciętność, nie mogę wierzyć w nic, co widzę.
Ciągle jednak wierzę, że fotografia potrafi wzruszać, zachwycać, pochłaniać, zatrzymywać, zmuszać do refleksji i dawać wytchnienie. Fotografia przenosi w świat marzeń, wyobraźni i wspomnień. Potrafi stanąć pomiędzy widzem, a "rzeczywistością" i otworzyć przed nim zupełnie nowy świat. Świat obrazów.
Nie chcę, by moje zdjęcia cokolwiek tłumaczyły, mówiły prawdę czy kłamały, przekonywały, nakłaniały, udawały lub oszukiwały. Chcę, żeby zatrzymywały. Człowiek zajęty oglądaniem zdjęć nie robi nikomu krzywdy.
Łukasz Cyrus, 2018r.
"Między prawdą a prawdą", fot. Łukasz Cyrus, 2018r. |