Parasolka w pogodny dzień pozwala kontrolować tło.
Dużo miękkiego światła w pochmurny dzień lało się z nieba prosto na mnie i małe, białe kwiatki, które fotografowałem. Nie chciałem ich oczywiście przepalić. Musiałem zatem znacznie skrócić czas naświetlania. Krótki czas ładnie naświetlił kwiatki i równie ładnie nie doświetlił ciemniejszego tła. Efekt widać na zdjęciu pierwszym.
Trzy sekundy później przykryłem siebie i kwiatki na pierwszym planie cieniem parasola. Musiałem teraz wydłużyć czas naświetlania, żeby zrekompensować słabsze światło. Pozwoliło to na jednoczesne zarejestrowanie jasnych kwiatków i ciemniejszego tła. Efekt na zdjęciu drugim.
Nie ma znaczenia, który efekt bardziej Ci się podoba. Wiedzieć znaczy móc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam,
Łukasz Cyrus